W ciągu ostatnich kilku lat zachodzą stopniowe zmiany w leczeniu IBS. Ważnym osiągnięciem było opracowanie przez naukowców z Monash University nowej diety, u wielu chorych skutecznie zmniejszającej objawy choroby. Jest to dieta z małą zawartością składników pokarmowych określanych akronimem FODMAP. Kluczowe badanie na ten temat opublikowano w zeszłym roku. Z licznych produktów bogatych w FODMAP można wymienić owoce (np. jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie), warzywa (np. cebula, kalafior, brokuły) i niektóre produkty nabiałowe (miękkie sery, mleko, jogurt).
Zauważono także, że u części chorych objawy może nasilać dieta zawierająca gluten, mimo że nie spełniają oni kryteriów rozpoznania celiakii (jest to tzw. nadwrażliwość na gluten niezwiązana z celiakią), dlatego pomocna może być u nich dieta bezglutenowa. Bez zmian pozostaje zalecenie suplementacji błonnika (ale trzeba pamiętać, że jest to skuteczne tylko u niektórych chorych, a u części może nawet nasilać objawy).
Ponadto w ostatnich latach zarejestrowano nowe leki do stosowania w IBS (głównie w postaci z dominującym zaparciem), niestety leki te nie są na razie łatwo dostępne w Polsce. Do leczenia postaci biegunkowej od kilku lat dostępny jest niewchłaniający się antybiotyk – rifaksymina.