×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Wyeliminować WZW C

Planujemy, że być może w perspektywie 15-20 lat uda nam się wyeliminować problem HCV w Polsce – mówi Igor Radziewicz-Winnicki, wiceminister zdrowia. Program walki z epidemią wirusowego zapalania wątroby typu C jest opracowywany przez MZ we współpracy z krajowym konsultantem ds. chorób zakaźnych dr. hab. Andrzejem Horbanem – podali eksperci.

Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki / fot. Bartłomiej Barczyk/Agencja Gazeta

Poinformowano o tym we wtorek w Warszawie na konferencji prasowej, która odbyła się z okazji przypadającego 28 lipca Światowego Dnia Wirusowego Zapalenia Wątroby.

Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki przypomniał, że od 1 lipca obowiązuje w Polsce nowy program lekowy, w ramach którego chorym na WZW C finansowana ma być nowoczesna terapia o bardzo wysokiej, niemal 100% skuteczności i bardzo dobrym profilu bezpieczeństwa.

Zdaniem wiceministra dzięki temu można zacząć myśleć o całkowitym zwalczeniu wirusa HCV w Polsce. – Taki program opracowujemy razem z prof. Horbanem – podkreślił. Jego celem będzie identyfikacja wszystkich osób, które są chore na WZW C oraz szybkie włączanie u nich skutecznej terapii.

– Planujemy, trochę nieskromnie, że być może w perspektywie 15-20 lat uda nam się w ogóle wyeliminować problem HCV w Polsce. To jest cel ambitny, ale dający się osiągnąć przy tych technologiach, które są dostępne i wzrastającym poziomie nakładów na leczenie – dodał Radziewicz-Winnicki.

Prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego ocenił, że mogłoby do tego dojść, gdyby – zgodnie z wyliczeniami podanymi w raporcie Instytutu Ochrony Zdrowia z 2015 r. – liczba osób diagnozowanych co roku z WZW C wzrosła do ok. 15 tys. (czyli mniej więcej pięciokrotnie w porównaniu ze stanem obecnym), podobnie liczba leczonych chorych na WZW C powinna zwiększyć się do 15 tys. w roku (aktualnie jest to ok. 3,5 tys. chorych). – Dzięki wdrożeniu nowego programu lekowego mamy szansę do 2030 r. zredukować liczbę zakażonych HCV o niemal 30% To też jest sukces, ale naszym celem jest scenariusz eliminacji zakażeń – tłumaczył specjalista.

Prof. Waldemar Halota, prezes Polskiej Grupy Ekspertów HCV przypomniał, że w Polsce ok. 230 tys. osób jest przewlekle zakażonych HCV i wymaga leczenia. Jednak zaledwie u ponad 30 tys. osób choroba została zdiagnozowana.

Ekspert zaznaczył, że do ponad 80% zakażeń HCV doszło w placówkach służby zdrowia, w niemal 20% przypadków podczas dożylnego stosowania narkotyków lub podczas zabiegów upiększających (np. wykonywanie tatuaży), w 1% przypadków wirus został przekazany przez ciężarną matkę na dziecko, a w 1% do infekcji doszło podczas stosunku seksualnego.

Prof. Halota podkreślił, że HCV nie bez przyczyny jest nazywany „cichym zabójcą”. Zakażenie rozwija się bowiem przez wiele lat (przeważnie kilkadziesiąt) bezobjawowo lub daje objawy niespecyficzne (np. zmęczenie, apatia, senność), które trudno skojarzyć z chorobą wątroby. Po 20 latach u co piątego chorego rozwija się marskość wątroby. Wśród innych konsekwencji WZW C specjalista wymienił: raka wątrobowokomórkowego, krwotoki, wodobrzusze, encefalopatię.

Konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych dr hab. Andrzej Horban zaznaczył, że nie ma sensu badać całej populacji polskiej pod kątem zakażenia HCV m.in. dlatego, że wiąże się to z ogromnymi kosztami. Dlatego specjaliści proponują, by skupić się na testowaniu osób, które: miały przetoczenie krwi przed rokiem 1992, stosowały lub stosują dożylnie środki odurzające, przebywały w placówkach karnych, były hospitalizowane więcej niż trzy razy w życiu, zgłaszają się do punktów anonimowego testowania w kierunku HIV, mają podwyższone wartości aktywności enzymów z grupy aminotransferaz bądź podejrzewa się u nich występowanie jakiejkolwiek choroby wątroby.

Prof. Flisiak podkreślił, że najnowszy program lekowy, który zaczął obowiązywać od 1 lipca, zabezpiecza potrzeby ok. 85% polskich pacjentów z WZW C. W ramach tego programu chorym zakażonym HCV o genotypie 1 (najczęstszym w Polsce) oraz genotypie 4 finansowana jest terapia tzw. bezinterferonowa określana w skrócie jako 3D. Jej skuteczność wynosi blisko 100%. Polska jest jednym z nielicznych krajów w UE, w których terapia ta jest refundowana.

Eksperci przypomnieli, że w naszym kraju około 15% chorych na WZW C jest zakażonych wirusem HCV o genotypie 3. U 75% z nich wyleczenie uzyskuje się z użyciem standardowej terapii (pegylowany interferon i rybawiryna). Obecnie trwają negocjacje nad wprowadzeniem do programu lekowego terapii, która może poprawić efektywność leczenia też w tej grupie chorych.

29.07.2015
Zobacz także
  • WZW typu C i przewlekłe zapalenie wątroby
  • Przełom w leczeniu WZW C
  • 20% zakażonych HCV nie mówi o tym nikomu
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta