Pytanie nadesłane do redakcji
Witam, mam 29 lat, rok temu zdiagnozowano u mnie wrzodziejące zapalenie jelita grubego, od tamtej pory biorę Asamax (obecnie na podtrzymanie 3x1). Od dłuższego czasu (ok. 3 mies.) bardzo męczą mnie wzdęcia i gazy, szczególnie rano i wieczorem - czuję się wtedy, jakbym połknęła balon z powietrzem, nie mogę jeść większych posiłków, bo po nich brzuch robi się "ciężki" i mocno wzdęty, mimo że staram się nie jeść pokarmów, które są mocno wzdymające. Nigdy przed chorobą nie miałam takich problemów. Ponadto w ciągu ostatnich 2 miesięcy robiłam sobie kilka razy morfologię i leukocyty mam ciągle poniżej normy. Czy te objawy mogą być wynikiem skutków ubocznych Asamaxu? Co robić? Objawy są bardzo dokuczliwe i często krępujące.
Odpowiedziała
dr n. med. Anna Mokrowiecka
specjalista chorób wewnętrznych
Oddział Kliniczny Gastroenterologii Ogólnej i Onkologicznej
Uniwersytecki Szpital Kliniczny UM w Łodzi
Opisane objawy najprawdopodobniej nie mają związku z niskim poziomem białych krwinek we krwi. Raczej nie powinny być także spowodowane przyjmowaniem Asamaxu, ponieważ wśród działań niepożądanych mesalazyny można wymienić biegunkę, bóle głowy, zmiany skórne, uszkodzenie nerek i małopłytkowość. Granulocytopenia może być bardzo rzadko wywołana innym lekiem z grupy pochodnych kwasu 5-aminosalicylowego, a mianowicie sulfosalazyną. Sulfosalazyna różni się jednak od mesalazyny i dlatego ta ostatnia powoduje mniej działań niepożądanych.
Po leczeniu u pacjentów z nieswoistymi chorobami zapalnymi jelit (do których należy wrzodziejące zapalenie jelita grubego), czasami pojawiają się objawy podobne do zespołu jelita nadwrażliwego. Pomimo skutecznego leczenia, prawidłowego obrazu endoskopowego u tych chorych i braku oznak aktywnego zapalenia, pacjenci nadal cierpią z powodu dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Wzdęcia są częstym objawem zespołu jelita nadwrażliwego.
W opisanym przypadku nie mamy pewności co do całkowitej remisji, zwłaszcza endoskopowej i histopatologicznej. Minimalną dawką podtrzymującą Asamaxu jest 2 mg/dobę, czyli więcej niż przyjmuje pacjentka.
Proponuję więc konsultację z lekarzem prowadzącym, zwłaszcza pod kątem nieprawidłowych wyników badania krwi. Gastroenterolog oceni, czy konieczna jest weryfikacja rozpoznania i remisji w badaniu kolonoskopowym i czy konieczne są jakieś inne badania.
